Data przedawnienia długu jest dla wielu dłużników kluczowa. Nie warto jednak brać kredytu i czekać, aż dług się przedawni. Bieg przedawnienia można łatwo przerwać, a konsekwencje takiego działania mogą być bardzo niekorzystne. Z drugiej strony przedawnienie długu może być skuteczną ochroną przed wierzycielami ujawniającymi się po wielu latach. W tym wpisie zawarliśmy wszystko, co powinieneś wiedzieć o przedawnieniu długu.
Długiem może być niezapłacony mandat za jazdę bez biletu czy pożyczka w instytucji pozabankowej. Długiem jest także nieuregulowany, a wykorzystany limit na pozabankowej karcie kredytowej. Podlegają one tzw. płatnościom cyklicznym. Pomimo tego, że spłata karty kredytowej jest bardzo elastyczna, to jednak każdy jej posiadacz jest zobowiązany do przelania comiesięcznej minimalnej kwoty spłaty.
W zależności od rodzaju długu data jego przedawnienia może być różna. Dla przykładu na przedawnienie mandatu za jazdę bez biletu należy poczekać rok, z kolei pożyczki zaciągnięte w instytucjach pozabankowych zgodnie z najnowszą ustawą z 2018 roku przedawniają się już po trzech latach. A po ilu latach przedawniają się długi bankowe? Pożyczki i kredyty konsumenckie przedawniają się również po trzech latach.
Nieco inaczej przedstawia się debet na koncie bankowym, który przedawnia się po dwóch latach. Z kolei w przypadku kredytów hipotecznych przedawnieniu mogą ulec jedynie odsetki od kredytu, a nie kwota kapitału.
Jeśli jesteś przedsiębiorcą, ważną dla Ciebie informacją jest termin przedawnienia zadłużeń z tytułu zobowiązań podatkowych – głównie chodzi o podatek dochodowy. Tego typu długi przedawniają się po pięciu latach.
Trzy lata na przedawnienie długu może okazać się w niektórych sytuacjach nieco umownym czasem i w konsekwencji możesz czekać niemal cztery lata. Z czego to wynika? Najnowsza ustawa z 2018 roku określa dokładną datę przedawnienia długu. Jest nią ostatni dzień roku, w którym mijają 3 lata od ostatniego terminu spłaty zadłużenia. Jeśli wziąłeś pożyczkę, której termin spłaty mija z dniem 3 stycznia 2021 roku, przedawnienie tego długu będzie liczone po 31 grudnia 2024 roku.
Istnieje kilka rodzajów długów, które nie ulegają przedawnieniu. Wszelkie roszczenia z tytułu innego niż majątkowe nie ulegają przedawnieniu. Przykładem mogą być roszczenia ze stosunków rodzinno-osobistych – należą do nich np. alimenty. Nie przedawnia się także część kapitałowa kredytów hipotecznych.
Istnieje kilka procedur, które mogą przerwać bieg przedawnienia. Jeśli wystąpią, wówczas przedawnienie liczone jest od początku. Bieg przedawnienia mogą przerwać:
Jeśli bank lub instytucja pozabankowa wniesie pozew do sądu, wniosek o polubowne rozpatrzenie sprawy bądź wniosek o wszczęcie egzekucji do komornika - wszystkie te czynności przerywają bieg przedawnienia.
Zanim instytucja pozabankowa wniesie pozew do sądu, może skorzystać z usług firm windykacyjnych. Ich zadaniem jest nakłonienie dłużnika do uznania swojego długu, co również przyczyniłoby się do przerwania biegu przedawnienia. Samo postępowanie takich firm go nie przerywa.
Wiele instytucji chce przede wszystkim odzyskać pieniądze od dłużnika. Może zatem wystąpić z propozycją o polubowne zakończenie sprawy. Jednym z argumentów przemawiających za oddaniem długu może być np. zmniejszenie lub całkowita likwidacja odsetek bądź rozłożenie zadłużenia na wygodne raty. Tego rodzaju mediacja również przerywa bieg przedawniania i jeśli się na nią nie zgodzisz, przedawnienie długu liczone jest od początku.
Co należy zrobić, jeśli po wielu latach od wzięcia pożyczki zgłasza się do Ciebie firma windykacyjna i namawia do uznania długu sprzed wielu lat lub nawet dana instytucja wnosi pozew do sądu? Wówczas warto sprawdzić, czy pożyczka lub kredyt nie uległ przedawnieniu. Jak to jednak zrobić? Niezbędnych informacji szukaj w czterech Biurach Informacji Gospodarczej. Są nimi:
Tam możesz znaleźć swoje aktualne zadłużenia i sprawdzić, czy dane zobowiązanie nie uległo przedawnieniu. Jeśli minął już wymagany czas, wniosek o przedawnienie długu nie jest konieczny. Zmieniła to ustawa z 2018 roku. Przed nią każdy dłużnik musiał złożyć wniosek do sądu, którego rozpatrzenie mogło trwać bardzo długo i dodatkowo zakończyć się niekorzystnie dla dłużnika. Teraz wystarczy poinformować sąd lub firmę windykacyjną o przedawnieniu długu, aby zakończyć postępowanie.
Przedawnienie długu znosi obowiązek spłaty zadłużenia, jednak sam dług nie znika. Dana osoba zostaje wpisana do rejestru dłużników, co może znacznie utrudnić korzystanie z innych produktów finansowych, takich jak pożyczki czy kredyty. Może uniemożliwić także zakupy na raty czy nawet wzięcie korzystnego abonamentu z telefonem w wybranej sieci GSM.
Termin przedawnienia długu jest ważną informacją dla dłużników. Może uchronić od konieczności spłaty dawnego zadłużenia wraz z wysokimi odsetkami. Warto jednak pamiętać, że jeśli nawet zdecydujesz się zapłacić dług po jego przedawnieniu, wpłacona kwota nie podlega zwrotowi.